Ja tam niewiem ...co Wy widzicie w tych krasnalach ?
Wiem,że o gustach się nie dyskutuje... ale pozwole sobie wyrazić swoją opinię..
pomalowany na jeden kolor, czy też nie.. i tak wieje tandetą (a co najważniejsze wcale nie pasuje do tego ogrodu)a przecież jest tyle innych pięknych ozdób i to wiele bardziej gustownych.A tym bardziej pasujących do tak cudnych bonsai To tyle....
Dzięki za opinie. Każda z nich ma dla mnie znaczenie. Ale ostatnie słowo i tak należy do mnie
Czy ja wiem czy coś w tym ogrodzie do siebie pasuje? Raczej jest w nim dużo chaosu i nieładu. Przystrzyżone krzewy, stół i krzesła raczej w nowoczesnej formie( stał i szkło) konkurują z spontanicznie posadzonymi aksamitkami i sloneczniczkami. Wiem trochę u mnie mało konsekwencji. Jednak mam zamiar każdego roku zmienić jakąś jego część.
Jeśli Chodzi o tego krasnala to po prostu chciałbym żeby był właśnie może nie za bardzo pasujacym elementem ale dodającym koloru i humoru.