Elaeagnus angustifolia

Drzewo z szeroką, często asymetryczną koroną i zwisającymi gałęziami. Dorasta do 5 m wys. Liście wąskie, lancetowate, młode białe, starsze szarozielone. Kwiaty małe, przyjemnie pachnące, miododajne, VI.
Preferuje miejsca słoneczne i suche, gleby wapienne.
Mało wymagający, znosi lekkie zasolenie gleby. Polecany do trudnych warunków miejskich i do rekultywacji terenów przemysłowych.

grupa roślin: liściaste (informacje o grupie)
grupa użytkowa: liściaste drzewa
pokrój: nieregularny
docelowa wysokość: od 3 m do 5 m
barwa liści: szare, niebieskawe, srebrzyste
barwa kwiatów: żółte
pora kwitnienia: czerwiec
owoce: żółte
pora owocowania: październik
nasłonecznienie: stanowisko półcieniste, stanowisko słoneczne
wilgotność: podłoże suche
ph podłoża: odczyn zasadowy
rodzaj gleby: przeciętna ogrodowa
walory: odporność na zanieczyszczenia
ozdobne: z liści/igieł
roślina miododajna
zastosowanie: parki, rekultywacja, zieleń publiczna, szpaler
strefa: 3

źródło: http://www.zszp.pl

Czy ktoś ma i może się pochwalić tym drzewem?
Moim zdaniem to bardzo ciekawe drzewo, mało wymagające, dobrze znosi cięcie, nadaje się nawet na żywopłot
Podoba mi się

Mnie się też podoba to drzewo i mam nawet zdjęcie. Zrobiłam w szkólce, osobiście nie mam w ogrodzie, bo u mnie półcień, więc za mało światła.

Elaeagnus 'Quicksilver'



Drzewo ma srebrzyste ulistnienie i żółte, pachnące kwiaty. Wysokość drzewa tej odmiany około 4 m, szerokość podobna.

Lubi zyzne i przepuszczalne gleby. Jako ciekawostkę podam, że może rosnąć w rejonach nadmorskich, bo toleruje sól w powietrzu.

Kolor liści piękny, zapach kwiatów niesamowity -najsilniej pachnąca roślina u mnie w ogrodzie, w tyle zostawia wiciokrzewy, lilaki, azalie, lilie, maciejkę i inne, które to przecież słyną z silnego zapachu. Jednak warto oprócz pozytywów napisać o negatywnych cechach, a właściwie jednej, a jest nią wytwarzanie odrostów korzeniowych i to często w odległości kilku metrów od rośliny matecznej. Niestety pod tym względem przypomina rokitnik (chyba są spokrewnione ?) i sumaka octowca. Gdyby nie zapach, to już dawno pozbyłbym się tego oliwnika i posadził w to miejsce jakąś mniej kłopotliwą roślinę o podobnej barwie (grusza wierzbolistna itp.).

Jako ciekawostkę napiszę jeszcze, że ostatnio posadziłem oliwnika wielokwiatowego Elaeagnus multiflora odrobinę bardziej zielonego na górnej stronie liścia, mającego więcej i większych kwiatów (jasno kremowych i ponoć równie silnie pachnących, co u o. wąskolistnego), a przede wszystkim owocującego obficie pomarańczowymi jagodami, zdrowymi i ponoć świetnymi na przetwory i nalewki. Nie wiem tylko jak to jest u niego z odrostami korzeniowymi, ale pewnie tak jak u o. wąskolistnego. Podobno jest ciut wrażliwszy na ostry mróz i młode rośliny lepiej okryć na zimę. Zobaczę, co mi z tego wyrośnie...

Mam oliwnika drugi sezon i faktycznie pięknie pachniejak kwitnie mi się kojarzy z zapachem narcyzaMam jednak kłopot, ponieważ nie wiem co się dzieje ale w ciągu kilku ostatnich dni praktycznie wszystkie liście mu uschły nie wiem co o tym myśleć, kwitł ale nie widzę owoców no i te uschnięte listki... nie zmieniły nawet koloru...bardzo go lubię i żal mi tego drzewka. W sierpniu dość mocno je przycięłam ale zasięgałam porady osoby, która tnie mocno kilka razy w sezonie oliwnika i rośnie pięknie więc cięcie na pewno mu nie zaszkodziło, bo miał się bardzo dobrze ostatnie dwa miesiące...

Tygrys i wiunia, dzięki za info o oliwniku. Możecie zamieścić zdjęcia swoich okazów?

Gardenarium napisał(a)

Mnie się też podoba to drzewo i mam nawet zdjęcie. Zrobiłam w szkólce, osobiście nie mam w ogrodzie, bo u mnie półcień, więc za mało światła.

Elaeagnus 'Quicksilver'

Drzewo ma srebrzyste ulistnienie i żółte, pachnące kwiaty. Wysokość drzewa tej odmiany około 4 m, szerokość podobna.

Lubi zyzne i przepuszczalne gleby. Jako ciekawostkę podam, że może rosnąć w rejonach nadmorskich, bo toleruje sól w powietrzu.

Danusia, a co z tymi korzeniami? Może żeby ograniczyć ich ekspansywnosc posadzić oliwnika w donicy? Czy donica bez dna będzie ok, czy to na nic?
ps. Zdjęcie ładne Dziękować

To by musiała być duuuuża donica. Można wkopać jakiś ogranicznik/barierę, na przykład z budowlanej folii kubełkowej, która jest tania i odporna na przebicie korzeniami.

jazzy napisał(a)

Tygrys i wiunia, dzięki za info o oliwniku. Możecie zamieścić zdjęcia swoich okazów?

Mój już nie nadaje się do prezentacji, bo w tej chwili wygląda jak miotła oblepiona resztką suchych liści. Poczuł jesień jakiś czas temu.

----------------------

@wiunia - widocznie Twój oliwnik też już poczuł jesień, a cięcia faktycznie zupełnie się nie boi. Co do owoców, to rzadko je zawiązuje (przynajmniej u mnie), a są niepozorne - takie owalne, omszone, w kolorze liści, wielkości może 1cm.

Tygrys napisał(a)

To by musiała być duuuuża donica. Można wkopać jakiś ogranicznik/barierę, na przykład z budowlanej folii kubełkowej, która jest tania i odporna na przebicie korzeniami.

Dobry pomysł z tą folią

Mój już nie nadaje się do prezentacji, bo w tej chwili wygląda jak miotła oblepiona resztką suchych liści. Poczuł jesień jakiś czas temu.

Ja jednak nalegam chciałabym posadzić to drzewo u mnie i chętnie zobacze jak wygląda jesienią

http://www.pinterest.com/pin/455989530992945293/
A czy te drzewa po prawej to oliwniki?
Albo te:
http://www.pinterest.com/pin/349803096030719818/
Hm, pewnie nie