malkul
12:43, 14 sty 2016
Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
i ja jestem ciekawa co Waldek odpisze
Kasiu jak suszarka?
Kasiu jak suszarka?
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :*
Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
polinka
12:53, 14 sty 2016
Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Kasiek jeszcze taka mała wątpliwość mnie naszła
Masz młody ogród, w tamtym roku dopiero sadziłaś rośliny, może nie używać wcale chemii? Ogród jeszcze nie przyzwyczajony do sztucznych środków...
Masz fajny początek do stosowania naturalnych nawozów i ochronnych specyfików, nie musiałabyś stopniowo eliminować chemii tylko na dzień dobry zaczynasz z przyjaznymi wywarami, gnojówkami itd.
Pewnie narażę sie kilku osobom ale mój ogród przez poprzedni sezon nie widział sztucznych nawozów, ciężkich środków na grzyby, przędziorki itp. i jak widziałaś wszystko świetnie sobie radzi
Masz młody ogród, w tamtym roku dopiero sadziłaś rośliny, może nie używać wcale chemii? Ogród jeszcze nie przyzwyczajony do sztucznych środków...
Masz fajny początek do stosowania naturalnych nawozów i ochronnych specyfików, nie musiałabyś stopniowo eliminować chemii tylko na dzień dobry zaczynasz z przyjaznymi wywarami, gnojówkami itd.
Pewnie narażę sie kilku osobom ale mój ogród przez poprzedni sezon nie widział sztucznych nawozów, ciężkich środków na grzyby, przędziorki itp. i jak widziałaś wszystko świetnie sobie radzi
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
siakowa
13:51, 14 sty 2016
Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
też tak bym chciała jeśli Waldek powie że nie uśmierce 200 grabów i grusz za kilkaset złotych to będę mieszać ważyć i przelewac
siakowa
13:54, 14 sty 2016
Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
aaaaaaaaaaaaaa mam cykora ale wczoraj zrobiłam pierwsze suszenie próbne...tzn na 90 % moich ubrań pisze ze się nie nadaje do szuszarki...wiec zrobiła pranie i wybrałam to co się nadaje i to czego mi nie szkoda a reszte wywiesiłąm zwyczajnie...i to co wrzuciłą do suszarki...piszczaąłm jak wyjmowałam mięciutkie, suchutkie, nie pogięte..nawet jeansowe spodenki były tak miękkie jakby tydzień w nich chodził a majtusie jakby używane już były
magnolia
14:00, 14 sty 2016
Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
hm, to dobrze? bo brzmi niejedoznacznie
____________________
malkul
14:01, 14 sty 2016
Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
ja dzis piszczę
wyciągam już trzecie
notabene wkładam wszytsko!
jedyny wyjątek to koszulki moego meża bo po paru razach jak z L zrobiłam mu S to amm zakaz)))
wyciągam już trzecie
notabene wkładam wszytsko!
jedyny wyjątek to koszulki moego meża bo po paru razach jak z L zrobiłam mu S to amm zakaz
)))
siakowa
14:06, 14 sty 2016
Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
w sensie mięciutkie cieplutkie
żaden płyn do płukania nie dawał takiego efektu zawsze się czuło że cos wyprane świeżo 
siakowa
14:08, 14 sty 2016
Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
mysle ze z jakies dwa tygodnie i będę już odwazna ..będę dodawać za każdym razem coś
a dzielisz bawełna w cooton i osobno syntetyki????? bo np. jeansy i grube dresy to na programie jeans poodbno najlepiej.
siakowa
14:09, 14 sty 2016
Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
i oświadczam ze moja aktywność przy robieniu prania od wyjecia z kosza do wsadzenia do szafy( poza czytaniem instrukcji i metek co odpadnie po jakims czasie ) przy jednym praniu trwała.....5 minut
) przy jednym praniu trwała.....5 minut
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies