Małymi krokami bo własnymi ręcami... :*

jazzy 15:41, 06 mar 2016

Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646

Do góry

O, wiosna!

Ty już jesteś zaawansowana bylinowo, ja żółtodziób. Będę przychodzić na korki

____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."

siakowa 15:58, 06 mar 2016

Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658

Do góry

Połowa stóp już mi wypadła bo sucholce co jak pociagne to całe wyjda ale póki pusto to niech szumią; ) traw nie wycinalam choc mnie kusilo....

____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka

siakowa 15:59, 06 mar 2016

Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658

Do góry

jazzy napisał(a)

O, wiosna!
Ty już jesteś zaawansowana bylinowo, ja żółtodziób. Będę przychodzić na korki

zaawansowana? Hahaha poerwsza wiosna z nimi

____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka

ivo 16:01, 06 mar 2016

Dołączył: 21 lip 2013
Posty: 3134

Do góry

A te ice dance to trzeba tak skubać dosłownie ale czy można obciąć nożyczkami?

____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/5905-zielonym-od-linijki-ogrod-ivony

siakowa 16:04, 06 mar 2016

Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658

Do góry

Niektórzy skubią inni ciachaja ja nie mam dużo więc oskubalam bo bałam sie jeszcze cięcia. Najlepiej ciachnac.jak już widać młode liście to wtedy ostroznie obcina się stare. Bo uciete tylko koncowki starych ni tak będą całe do usunięcia bo już nie urosną podobno.

____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka

siakowa 16:09, 06 mar 2016

Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658

Do góry

Wczoraj jak wycinalam.werbena to bardzo ostrożnie wkladalam kwiatostany do wiaderka żeby od nie rozsiac za bardzo....postawiłam wiaderko na Zwirku bo zabrałam się za kolejną część bylin....i mój siersciuch przestraszył.się czegoś jak wladowal.w to wiaderko....przez 15 mini wybierała z całej.kamyczkowej ścieżki sucholce
- ..o ziarnach werbeny starałam.sie nie myslec....

____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka

nawigatorka 16:14, 06 mar 2016

Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303

Do góry

siakowa napisał(a)

Wczoraj jak wycinalam.werbena to bardzo ostrożnie wkladalam kwiatostany do wiaderka żeby od nie rozsiac za bardzo....postawiłam wiaderko na Zwirku bo zabrałam się za kolejną część bylin....i mój siersciuch przestraszył.się czegoś jak wladowal.w to wiaderko....przez 15 mini wybierała z całej.kamyczkowej ścieżki sucholce
- ..o ziarnach werbeny starałam.sie nie myslec....