taki eksperyment makowy...nam wieeeeeeelki sentyment do makow...wszystkie wakacje u babci na wsi wsrod makow i strasznie tesknie za smakiem maku prosto z makowki....
Mak z makówki jeeeeee jaka podróż w czasie
A co do werbeny to już wiesz jaką roślinę inwazyjną będziesz miała w ogrodzie, a ze znanym łatwiej się walczy niby