nie są połączone bo ognisko powstało z potrzeby chwili jako prowizorka i tak zostało. Zwyczajnie wkopane oporniki w ziemie nawet nie na suchy beton. Nic się z nimi nie dzieje nie podnoszą sie itd ale to pewnie zasługa konkretnych warunków glebowych nie daje głowy że u wszytskich tak sie bedą zachowywać. sugerowałabym jednak łączenie choćby na suchy beton. Na dnie ogniska nie mam nic - ziemia i zawsze leży tam popiół z ogniska...obecnie werbena której nie straszna temperatura :0 ...po wielu ogniskach poziom sie nawet nie podniósł tez tak zostawione z powodów powyższych
Ja mam co prawda śmiałka bezodmianowego, ale teraz żałuję, że nie ścinałam kwiatostanów w odpowiednim momencie, teraz mi rośnie wokół nich coś, co wygląda jak nowy trawnik.