Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Małymi krokami bo własnymi ręcami... :*

Małymi krokami bo własnymi ręcami... :*

siakowa 08:48, 23 mar 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Ewkakonewka napisał(a)
.... Kurcze zrobisz wszystko pięknie w dwa tygodnie w takim tempie


To samo powiedziął wczoraj eM że z takim tempem to zaraz skończymy i się bedziemy nudzić cały sezon
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
siakowa 08:55, 23 mar 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
katiaxx napisał(a)
Kasia - a ja myślę że będzie ok, ja podsypałam na wierzch bo bojąca jestem i nie mam kogo na miejscu dopytać - w sensie doświadczonego ogrodnika - w tamtym roku spoaliłam sobie w kilku miejscach trawę bo nawóz się nierówno sypnął i teraz jestem bardzo ostrożna, jak znam życie to Twoje będa rosły jak głupie a moje nie bardzo w zwykłej ziemi.

sasiad jak wysypał mi go na trawe stwierdził że rok temu tez tak sobie sypnął na trawe a potem w tym miejscu nie umiał trawy okiełznać nic mu nie popaliło, był taki sam nieprzekompostowany...tylko to wlasnie chodzi o to ze ja sie nie boje popalenia korzeni tylko tego ze nie bedzie rosnąc tak jak pisze waldek..
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
siakowa 08:59, 23 mar 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
dla zainteresowanych użyciem obornika prosto od konika

waldek727 napisał(a)

Kasiu.
Świeży nawóz organiczny który w większości przypadków jego zastosowania doglebowego przeważnie uszkadza rośliny to pomiot ptasi. Obornik bydlęcy i koński niesie ze sobą mniejsze ryzyko wprowadzenia w obręb bryły korzeniowej zbyt dużych dawek azotu. Spowodowane jest to tym, że mocznik zawarty w moczu ulega dosyć szybko wymyciu ze składowanej pryzmy pod warunkiem, iż nie jest ona osłonięta. Teraz pytanie:
Czy był to obornik bezpośrednio pozyskany ze stajni, czy też z pryzmy która była uformowana jesienią?
Często wprowadzając do gleby zbyt świeży obornik dochodzi do sytuacji w której to wręcz przeciwnie roślinom tego azotu zaczyna brakować. Dochodzi do konkurencji o ten składnik pomiędzy korzeniami roślin a wprowadzonymi w bardzo dużej ilości bakteriami oraz rozkładającej się słomy. Już niejedna osoba sadząc rośliny przekonała się o tym, że w ciągu roku a nawet dwóch lat rośliny te ani nie usychają, ani nie rosną.
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
siakowa 09:00, 23 mar 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
leon60 napisał(a)
będzie dobrze, nie martw się tym obornikiem


on mi się dziś śnił.......ale nie przyznaje sie do tego za głosno
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
ewakatowice 09:03, 23 mar 2015


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
Masz mocne nerwy, chyba bym poszła wybierać obornik
____________________
Ewa - miejsko&sielsko
Juzia 09:05, 23 mar 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41369
Obornik Ci się śni?

Jak nie będą rosły w tym roku....to przecież zawsze możesz im pomóc jakimś nawozem chyba?
Oby tylko nie padły!

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
siakowa 09:12, 23 mar 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
ewakatowice napisał(a)
Masz mocne nerwy, chyba bym poszła wybierać obornik


Ewka bo Cie poszczuje psem
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
siakowa 09:14, 23 mar 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Juzia napisał(a)
Obornik Ci się śni?

Jak nie będą rosły w tym roku....to przecież zawsze możesz im pomóc jakimś nawozem chyba?
Oby tylko nie padły!



śni
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
ewakatowice 09:18, 23 mar 2015


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
siakowa napisał(a)


Ewka bo Cie poszczuje psem


Trzeba budować napięcie
Lepiej napisz na jaką głębokość i czy wymieszałaś z ziemią tą kupę.
Jeżeli korzenie dałaś bezpośrednio na kupę to możesz spalić.


Posadziłam żywopłot z ligustra 2 lata temu, niecierpliwiłam się, że nie rósł i podlałam.
Nawóz z pokrzyw zrobiłam, porządny – mocny i… spaliłam krzaki
____________________
Ewa - miejsko&sielsko
siakowa 10:52, 23 mar 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
ewakatowice napisał(a)


Trzeba budować napięcie
Lepiej napisz na jaką głębokość i czy wymieszałaś z ziemią tą kupę.
Jeżeli korzenie dałaś bezpośrednio na kupę to możesz spalić.


Posadziłam żywopłot z ligustra 2 lata temu, niecierpliwiłam się, że nie rósł i podlałam.
Nawóz z pokrzyw zrobiłam, porządny – mocny i… spaliłam krzaki


ja mieszałam, potem zajął się kopaniem i sadzeniem eM więc pewnie może byc raczej nie całkiem wymieszane a potem to juz po ciemku to glowe daje że dotykają
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies