Ensata -wow jaki avatarek odlotowy,myslałam że to ktoś nowy


Ja właśnie myślałam o tym granulowanym,bo innego nie mam .
Monia - a ja myślałam,że to Ty wykupiłaś te żółte wszystkie

Szkoda,może na jesień będą.
Burgundy są śliczne,ale to wielkokwiatowe.Lubią też w plamistość wpadać.
Jak masz jakieś gotowe opryski przeciwgrzybowe,to już zrób oprysk teraz,na wszystkie jakie masz. Jeśli nie masz kupowanego,to zastosuj ten z sody.
Spróbuj te marne róże miniaturowe,magiczna siłą ze substrala podlać,może coś pomoże.
butterfly - przyszły dzisiaj po południu,kiedy w pracy byłam.
Są prześliczne.Aż szkoda ich sponiewierać w ogrodzie


Pasują idealnie rozmiarowo. Ani za ciasne,ani za szerokie.
Skórzane na dłoniach i jakiś materiał do łokcia.
Syn się śmieje,że pewno teraz w nich spać pójdę,taka jestem szczęśliwa ,że je mam
____________________
Renata`----
RRR - różane rozmaitości
-------
A miało być tak pięknie