Madzenka - masz rację. Te starsze maja już dobrze wykształcony system korzeniowy więc dobrze znoszą suszę.Wystarczy podlać co pewien czas.
I plamistość minimalna.
Ascot i First lady mają dużo pąków,ale Baron wystrzelił w niebo olbrzymimi pędami,a pąków nie widać na nich.
Po niedzieli ma być kilka dni deszczowych,tak przynajmniej prognoza podaje. Możliwe że pobudzi to całą resztę do kwitnienia
____________________
Renata`----
RRR - różane rozmaitości
-------
A miało być tak pięknie