Najserdeczniej dziękuję z całego swojego Wilczego serduszka
Już Ty wiesz za co ...

Wilcza łapa macha

Kasya napisał(a)

Reniu odpowiedzialas mi cos, bo nie moge znalezc...pytalam o chippendale i munstead

Przepraszam Kasiu,umknęło mi Twoje pytanie.
Mam obydwie, dopiero pierwszoroczniaki.
Ale już było widać,że Munstead będzie wyższy, Chipek miał zgrabny niższy krzaczek.

Ale widziałam też u Iwonki Chippendeila z długimi pędami,dlatego trudno określić konkretnie czy przypasują wilkością.

Gabriela -Czytałam że Tomek Grochowski ma Diaremę ,więc spróbuję,może się uda U nas taki angielski klimat się robi.
Nasiona dużo nie kosztowały,to można ryzykować

Urszulla -

WilczaGora - Cała przyjemność po mojej stronie

Hej,koleżanki,nie widać u Was kwitnących forsycji?
Ja ich nie mam,a moje róże szaleją



Ostróżki i tojad mają całkiem zielone kępki.

Nawet piwonie już wybijają


Wczesne krokuski już sobie kwitną w najlepsze, czyżby to już naprawdę wiosna ?

Reniu u nas forsycja nabrzmiewają, myśle ze za tydzień zaczną pokazywać zólty kolor. Moje róze tak samo szaleją ale daję sobie jescze na wstrzymanie, bo nie wiem czy nie pomrozi

Madzenka - Mnie już nosi,ale muszę dawać na wstrzymanie,bo pochorowałam się po wypadzie w góry
Żeby było śmieszniej,wszyscy latali w bikini na termach,a ja w kurtce tylko fotki robiłam. Wszyscy są zdrowi,poza mną
Ale muszę przyznać,super jest w tych Szaflarach


Wczoraj zleciłam synusiowi ścinanie traw, myślałam,ze zawału dostanę jak mi deptał po tulipanach i liliach Ło matko....

Róże u mnie mają podobnej wielkości pąki, a forsycji nie widać. Może muszę się uważniej przyglądać? Ale one tak biją po oczach jak kwitną że nie sposób przeoczyć. ...