sylwia_slomc... I zawsze można sobie przypomnieć,co nie wyszło

Nowa12- to jest Chamdos Beauty-piękny, mocny zapach

Rench napisał(a)

Cześć Renata! A ja mam pytanie o tę różę, co to za jedna? Bardzo mi się podoba. Mam podobną La Belle Sultane póki co maleńką.

Joku- To test własnie La Belle Sultane, inna nazwa to Violacea.
Kwitnie tylko raz,ale długo.Nie pamiętam zapachu, widocznie był słaby, bo zazwyczaj wszystko wącham,a jej zapachu nie zarejestrowałam Nie chorowała dotychczas. Żeby oddać jej niesamowity kolor, zdjęcia najlepiej robić wczesnym wieczorem

Moja zakwitła na razie jednym (!) kwiatkiem. Twoja duża jest? Jak długo ją masz?

Mam ją 2 sezony. Po pierwszym sezonie wypuściła długie pędy, które zakwitły w następnym sezonie. Dopiero się rozkręca.

Oglądając zdjęcia z lata chce się powiedzieć zieleńsze nie będzie ale oprócz zielonego jest też mnóstwo pięknych barw .

Mój sąsiad ma taki sam bluszcz jak Ty tzn. Już w wersji "rozmnażam się" okresowo jest trochę przycięty i tylko w tych miejscach wypuszcza tradycyjne pędy. Przewiesza się nad drogę, wcześniej co roku zbierałam sadzonki (młode siewki) około 20 rocznie.

kamila66- Mój już też się rozmnaża.Coraz częściej znajduję małe sadzoneczki i to w najmniej spodziewanych miejscach
Cóż, klęska urodzaju,rozplenica też mnie dobija.

Ta róża też zwróciłam moją uwagę , a na dalie przyjdę pogapić jutro
hej

Piękne zdjęcia z lata. Róże imponujące - moje w tym roku mocno chorowały, niestety.
Pytałaś o szklarenkę - jest z bezbarwnego poliwęglanu, ma ok. 4 m2, ale dokładnych wymiarów nie pamiętam, a nie mogę teraz sprawdzić. Postaram się podać w najbliższym czasie

Przygodę z różami dopiero zaczynam i zaznaczam fachowca w tym temacie