Postanowiłam przywitać się z Wami "porządnie". Może ktoś zajrzy, bo obawiam wtrącać się w Wasze wątki taka nowa i anonimowa. Ja mam wrażenie, że znam wielu z Was, cudownych ludzi i ogrodników. Spaceruję po Waszych ogrodach od dawna, tyle, że cichaczem. Wspólnie z mężem rozpoczęliśmy realizowanie naszych "odwiecznych" marzeń o własnym domu i ogrodzie. Trochę późno, bo do młodzieniaszków nie należymy (w sensie ciałem, bo duchem to ho ho!). Część znajomych (dalszych) puka się w czoła, a my jesteśmy szczęśliwi. Jak mówią nasze dorosłe dzieci, tak trzymajcie!.
Pozdrawiam wszystkich baaardzo serdecznie.
Osobne podziękowania dla Danusi, za stworzenie tego miejsca i za nieustające inspiracje i... cierpliwość.
Danusiu jak pokazałam córce Twój ogród powiedziała tylko z zachwytem NOOO!
Jako dobrze wychowane dziecię nie dodała: nie to co u Ciebie.
Całusy!
Roma 2

Ja sie witam

Też Cie witam i czekam na pismo obrazowe

Witam, i twierdzę, że nigdy nie jest za późno, żeby być szczęśliwym. Więc budujcie dom, twórzcie ogród, cieszcie się zapachem kwiatów i jesiennymi zachodami słońca. Proszę o pismo obrazkowe

Witaj. Ja swoje marzenia zaczęłam spęłniać dokładnie w dniu 50 urodzin, tylko nie mogę się doczekać kiedy mi drzewa urosną

Witaj, nigdy nie jest za późno, ja miałem 53 jak kupiliśmy działkę , dziś prawia 63, żałuję tylko że nie zrobiliśmy tego 10 lat wcześniej, dziś nie te siły choć kondycja wiele wiele większa, a gdybym do dziś siedział z pilotem na kanapie.
Pozdrawiam serdecznie.