ziele napisał(a)

Przepiękne Twoje pelargonie. Mam tylko białe i bardzo mi się podobają. Spróbuję je przechować na drugi rok (jeszcze nie wiem jak )

Moje są z tamtego roku,ja przycięłam je ok 10-15 cm od korzeni i trzymałam w pomieszczeniu o temp.18stopni .W sierpniu można zacząć szczepić.

Czyli w sierpniu urwałaś gałązki i je ukorzeniłaś? Tak? Z ukorzeniaczem czy bez?

ziele napisał(a)

Czyli w sierpniu urwałaś gałązki i je ukorzeniłaś? Tak? Z ukorzeniaczem czy bez?

JA ukorzeniałam w styczniu ale najlepiej ukorzeniać od sierpnia do pażdziernika ,tak zrobię w tym roku ale w ukorzeniacz i do ziemi.

Dziękuję. Białe pelargonie mam u siebie pierwszy raz. Dostałam od koleżanki małe ukorzenione sadzonki. Zakwitły dopiero tydzień temu. Na przyszły rok chciałabym mieć już ich więcej i dużo większe aby cieszyły oko od czerwca. Mam nadzieję, że uda mi się coś ukorzenić. Napisz jeszcze czy trzymasz sadzonki pod folią?

Coraz to piękniejsze okazy serwujesz..dalie urocze;muszę do nich wrócić..jakoś zraziłam się do nich,gdy zapomniałam wykopać...i nie mam do tej pory.

Jak się nazywają te rośliny na ostatnich 2 zdjęciach?