Wiesz, z tulipanami jest ten problem, że zostajesz później z brzydkimi liściorami, a u mnie rabaty widoczne z różnych stron i nie ma gdzie ich ukrywać, ale jakoś to zniosę.
Chętnych do sadzenia ze mną jakoś nie widzę
I niby mamy wierzyć, że zdjęcie z 5 listopada?!!!
Słoneczko, zieloniutka trawa, moc kolorów...
No dobra, tło z jesiennymi liśćmi i bez iści uwiarygodnia Kasiu, Twoją wersję
Fajny masz ten śródziemnomorski klimat
A, Sebkowe inspirki świąteczne z chęcią poooglądałam. Mówicie, ze już czas na święta?