Mój ogród pod górkę...

Kacha123 14:44, 18 sie 2016

Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707

Do góry

Juzia napisał(a)

Pięknie!

I zazdroszczę....jak zawsze....tych waszych spotkań.

Musisz się przeprowadzić! Nie ma innego wyjścia!

____________________
Kacha Mój ogród pod górkę

Kacha123 14:46, 18 sie 2016

Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707

Do góry

Luki napisał(a)

Ładnie teraz się 'spotkaniujesz' a fajnie zobaczyć ogród w innej odsłonie

Lubię odwiedziny

Mam nadzieję, że Ty też kiedyś u mnie zawitasz!

____________________
Kacha Mój ogród pod górkę

Kacha123 14:48, 18 sie 2016

Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707

Do góry

Sebek napisał(a)

Nie smutaj - Gadaliśmy o Tobie, że szkoda, żeś tak daleko

Sebek, musimy na przyszły rok ustalić do kogo, kiedy i z kim jedziemy.
Juzia na pierwszym miejscu

____________________
Kacha Mój ogród pod górkę

Kacha123 14:52, 18 sie 2016

Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707

Do góry

Enya73 napisał(a)

Kasiu. Wielkie słowa uznania dla Was. Dzięki wytrwałej i ciężkiej pracy masz dzisiaj taki piękny ogród.
Dobrze , że kierujesz się swoimi potrzebami, wybierasz to co lubisz i co Ci się podoba. I o to chodzi, aby nasz ogród nam przede wszystkim sprawiał autentyczną radość. A jak się jeszcze innym podoba to bardzo miło.
Pozdrawiam serdecznie ☺

Dzięki Anita! Bardzo mi miło po przeczytaniu tylu ciepłych słów. To fakt, że nakokosiłam strasznie, ale dobrze się czuję w tym rozgardiaszu. Może to taka dzika euforia po założeniu ogrodu? Może kiedyś będę uspokajać ogród? Eeeee, chyba nie!

____________________
Kacha Mój ogród pod górkę

Kacha123 14:57, 18 sie 2016

Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707

Do góry

I jak zwykle życie nie daje mi odpocząć!
Zobaczyłam je z ulicy mijając moją ulubioną szkółkę! Czy mogłam nie zawrócić?