Moje jeżówki nic nie dostały, zaraz je podleję, bo za chwilę pędzę do nowego. Moja śliczna żółta jeżówka leilani czy jakoś tak

nie przeżyła przesadzania, bo nigdzie jej nie widzę ( upychałam je po całym ogrodzie, w kupie miały za gęsto). Ciekawe, czy u nas są w Briko, az jutro podjadę. Pozdrówka, szepnij na ucho temu pomarańczowemu powyżej, że pikny jest;P