Ewuś no chcę dwa Ligole obok siebie, czyli mówisz, że będą się same nawzajem zapylać? u mnie w okolicy to raczej nie ma jabłoni, kawałek do nich jest, ale w sumie pszczoły by doleciały w razie co
posadzę miododajne kwiatki to będą latać
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Sami byliśmy w szoku, bo rabatka nie jest jakaś bardzo okazała. Truskawek było tyle, że objedliśmy się na wszystkie możliwe sposoby i jeszcze narobiliśmy dżemów. Część dałam w prezencie. Oczywiście były jeszcze inne dżemiki (śliwki i wiśnie od teścia), ale to co mnie cieszy to to, że nie kupiliśmy od lata ani jednego słoiczka dżemu.
Ja w ogóle myślałam, że w pierwszym roku nic nie będzie, bo przecież te krzaczki malutkie były, a kupiłam chyba 12 sztuk.
A Ty nie rozmnażałaś ich, nie pobrałaś sobie sadzonek?
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Ja najbardziej lubię czerwoną porzeczkę, bo ja z tych słodkich jestem Dżemiki robię z czerwonej porzeczki, truskawek oraz śliwek węgierek. Czarną porzeczkę lubię zjeść jak juz jest tak bardzo dojrzała, prosto z krzaka
Moje truskawki ogólnie mają trzy lata, ale po pierwszym roku były przesadzone w docelowe miejsce. Dzięki młodziutkim sadzonkom rozmiar rabatki, powiększył się. Tej docelowej rabaty nie powiększałam, bo nie mam jak. Tyle na wystarczy i tylko na wiosnę pousuwam stare liście i tam gdzie jakaś sadzonka wypadnie uzupełniam nową. W tamtym roku tak zrobiłam i oszalały. Musiałam w pewnym momencie pousuwać im nawet część liści, bo tak się zagęściły, że owoce miały ciemno Moje truskawki rosną na agrowłókninie. Wiem, że niektórzy kładą słomę. Truskawki są wtedy czyste.