Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mazury moja miłość - zakładamy ogród

Mazury moja miłość - zakładamy ogród

KasiaW76 11:33, 27 kwi 2015


Dołączył: 13 sty 2015
Posty: 1889
Chodniczek zrobiłabym z ułożonych na płasko obrzezy gdzie pomiedzy nimi rosłaby trawka Kiedyś coś wymysle
____________________
Kasia - Uczę się być „ogrodniczką„ więc popełniam błędy!
Agatek 12:29, 27 kwi 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
kachat napisał(a)
Agata, ja do siebie na działkę glinę woziłam w workach, a ty swojej się chcesz pozbywać - gdybyśmy miały mniej kilometrów do siebie, to bym od ciebie przyczepkę wywiozła a w zamian trochę mojego piachu oddała

Generalnie to ja mam glinę ciut głębiej, ale jak mnie podłączali do kanalizacji to wszystko rozkopali i nic tylko płakać mi się chce
ale chętnie bym sie ciut zamieniła
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Agatek 12:30, 27 kwi 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
Warmia napisał(a)


He, he lepsza glina niż opuchlaki. Chyba wywalę wszystkie żurawki i łubiny, niestety.

w sumie to nie wiem co gorsze
powalcz jeszcze opryskaj je czymś :*
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Agatek 12:31, 27 kwi 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
KasiaW76 napisał(a)
Agatek mam jedno miejsce pod skarpą gdzie jest glina i o ile teraz po deszczu jest tam mokro tak przy suszy, widłami nie dałam rady jej rozbić
Mój teren ma różne typy ziemi... w każdym kącie działki inna ehhh a tarasy usypane z prawie piaszczystej z wykopów dość głębokich pod jakąś budowę. Kiedyś była okazja wiec kazałam zwozić no to mam teraz piaskownice.
Przy nasadzeniach na skarpie w każdą dziurę musze mieszać teraz normalna ziemię z piachem

są i plusy, bo właśnie ta glina trzyma mi wilgoć, ale czasami można się załamać
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Agatek 12:32, 27 kwi 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
KasiaW76 napisał(a)
Chodniczek zrobiłabym z ułożonych na płasko obrzezy gdzie pomiedzy nimi rosłaby trawka Kiedyś coś wymysle

my na glinę wysypaliśmy trochę ziemi i posialiśmy trawę, mam nadzieję, że kiedyś ta trawa tak się ukorzeni i rozrośnie, że nie będzie kałuż, dołków z wodą i miękkiego podłoża
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Agatek 12:52, 27 kwi 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
Przecież ta glina to jakaś masakra
Sami zerknijcie
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
KasiaW76 12:58, 27 kwi 2015


Dołączył: 13 sty 2015
Posty: 1889
No to u mnie inaczej to wygląda.... u Ciebie bardziej na ziemię. Moja gliną jest mocno zbite o ile to glina.

Masz boskie szmaragdy za to nie to co moje wywłoki gołe i mizerne...
____________________
Kasia - Uczę się być „ogrodniczką„ więc popełniam błędy!
Agatek 13:31, 27 kwi 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
Kasiu to sama glina, zbrylona jakby z ziemią ale glina sucha. Ze szmaragdami mi się udało chyba po 8.50 za szt płaciłam, ale jeszcze trzeba je dobrze opielić.
Może podpowiecie co tu posadzić?
Myślałam, żeby kawałek zostawić na posłanie czegoś a dalej żurawki hosty hortensja i trawy a dale berberysy
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
KasiaW76 17:52, 27 kwi 2015


Dołączył: 13 sty 2015
Posty: 1889
Szmaragdy suuuuper.... o piel i podsypuje kora...
a to z żółtymi końcówkami to Ivonne

zrób inne zdjecia tej rabatkę, która chcesz stworzyć. ...
____________________
Kasia - Uczę się być „ogrodniczką„ więc popełniam błędy!
Agatek 18:05, 27 kwi 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
Kasia ten z żółtymi końcówkami to szmaragd Jantar
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies