A mi się spodobał cyprysik ivonne i będę musiała gdzieś zdobyć że dwa

Agata widzę, że i Ty walczysz z gliną Jedyne rozwiązanie to glebogryzarka ale trzeba ja wypożyczyć po opadach bo inaczej to ustrojstwo w najlepsze jeździ sobie na glinie a nie ją przekopuje Oczywiście jeżeli chcesz robić jakiś większy fragment No i przerąbane z sadzeniem bo kompostu trza dawać kosmiczne ilości. Nie robiłam tego wcześniej i widzę teraz różnicę między tym co rośnie w samej glinie a tym co rośnie w mieszance...

KasiaW76 napisał(a)

A mi się spodobał cyprysik ivonne i będę musiała gdzieś zdobyć że dwa

wygooglałam i rzeczywiście jest śliczny

kaisog1 napisał(a)

Agata widzę, że i Ty walczysz z gliną Jedyne rozwiązanie to glebogryzarka ale trzeba ja wypożyczyć po opadach bo inaczej to ustrojstwo w najlepsze jeździ sobie na glinie a nie ją przekopuje Oczywiście jeżeli chcesz robić jakiś większy fragment No i przerąbane z sadzeniem bo kompostu trza dawać kosmiczne ilości. Nie robiłam tego wcześniej i widzę teraz różnicę między tym co rośnie w samej glinie a tym co rośnie w mieszance...

toś mnie pocieszyła
tam gdzie mi nie kopali nie jest źle, ale zabrałam się za robienie rabaty, gdzie dopiero co mi kopali na 2 metry

to masz rozpulchnioną glebę przy kopaniu wcześniejszym tak głębokim
dla pocieszenia nie jesteś sama z trudną glebą... moja to zna czasy komuny bo ma w sobie same cegły pochowane przez moich teściów. Niestety kiedyś jak składowali sobie cegły z rozbiórki a potem przyszło pismo z miasta tuż przed 1 maja, że muszą uporządkować teren to w tym pośpiechu wszystko zakopali na działce na której obecnie Ja coś tworzę. Niewiele później moja teściowa pozbywała się kamieni ze swojej działki i gdzie rzucała? no do obecnie Naszej wrrr.... My za to nie oszczędzamy dziczy mojej sąsiadki i wszystkie kamienie do niej składujemy

Mam małą zagadkę może wiecie co to może być

Czy to może być bez?

Kasia to podaję Ci łapkę :*

Mi to wygląda na bez/lilak

We firmie mamy pełno bzow, moja teściowa ma i Ja mam jednego i wyglądają jak to co ty masz....

Ja też obstawiam bza