Witaj Agatko, ja mam berberysy bordowe thunbergii Atropurpurea,przy frontowym ogrodzeniu,na zewnątrz, bo chcę mieć z nich żywopłot, na wiosnę mają żółte kwiatki, a potem czerwone owoce, (damowa wyżerka dla ptaszków) i dlatego cięcie -ostre-wykonuję w sierpniu, żeby się zagoiły ranki na zimę, ładnie się zagęszczają, nie ma z nimi problemu, ale rzeczywiście bez rękawic, grubych, nie podchodź
Pozdrawiam
musisz je ciąć, u mnie też są ok czterech lat i w tej chwili są do połowy ogrodzenia, ale ja wlaśnie je ciacham, bo chcę, żeby mi się zagęściły, nie wiem może ziemia ma tu dużo do powiedzenia, ale ja mam kiepską..... będzie ok.
Agata Tobie "coś" urosło, ja też kupiłam kilka sztuk takich samych i jeszcze nic nie wyrosło!
Były później też w donniczkach, ładne już rozrośnięte tylko nie wiem jak się nazywają. Kupiłam 5 sztuk i po podziale wyszło 12
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.