Marzenko mam Aureole od maja 2014 malutkie sadzonki, w zeszłym roku były już wielkie, a jak wiadomo moja gleba żyznością nie zaskakuje.
To były pracowite i jakie owocne i efektowne 4 lata, tylko nie wiem czemu aż tak mocno Cię zarosło z każdej strony, takie widoki były w każdą stronę
Człowiek się niecierpliwi, że rośliny wolno rosną