Dziękuję za odpowiedź. Potrzebuję ogniki szkarłatne do mojego starego żywopłotu w którym jest dziura z powodu awarii wodociągu.W Krotonie znalazłam oferte ale wolałabym odbierać osobiście z wiadomych powodów.
Zawsze myślałam, że jestem odporna na różaną chorobę ale im częściej do Ciebie zaglądam tym częściej mam wątpliwości czy pierwsze sympytomy choroby mnie nie dopadają MW ma niesamowity kolor.W każdej innej też jest coś niezwykłego.
I jak Ty, mając kilkadziesiąt odmian róż dokładnie pamiętasz która jest która?!! Powiedz błagam, ze masz je opisane
Mozesz odebrać osobiści, tylko musisz to uzgodnić mailowo lub telefonicznie
Ogniki sa tak trudno dostepne? Mam jednego kupionego w 2011 roku więc nie wiem.
Mi dotychczas jezowki nie przeżywały zimy, nie wiem czy z powodu nadmiaru wilgoci w glebie czy gliny. A w tym roku tak wszystko pieknie przeżyło, ze aż zaskoczona jestem. Dobrze ze tradycyjnie wiosna nowych nie zamówiłam bo nie miałabym gdzie posadzić
Ale białych w tym roku i tak dokupię
Z tą pamięcią nie jst tak dobrze. Po pierwsze zostawiam etykiety i mam maluteńkie tabliczki z nazwami. zgłupieć można a czasami są tylko minimalne róznice , ze na zdjeciach nie rozpoznaję , ktora jest która. Pamietam tylko gdzie mam którą posadzona, wiosna odświeżam pamieć przy cięciu
Ps. Mysle ze w tym roku zachorujesz na różyczkę, wiekszość ogrodow juz pokazuje swoje księżniczki
Co miesiąc sie zmienia liczba, jedne sa zamykane, nowe powstaja ale na dzień dzisiejszy ok 14400 sztuk. Mamy duza aptek na 1000 mieszkańców na tle Europy, stad teraz duzo sie mówi o ograniczeniach w powstawaniu nowych , hasło apteka dla aptekarza (farmaceuty)
Ale to nie miejsce na takie dyskusje
Bukiecik rózany urósł mi w kulkach bukszpanowych, na marginesie nie moge juz patrzeć na te poczochrańce a na cięcie jeszcze za wczesnie....
Madżenko póki co kupiłam 3 Varellki, 2 w sklepie i jedną w szkółce. Ta ze szkółki połowę tańsza, tylko min. mniejsza od tych pierwszych. Jednak te dwie są takie równiutkie prawie kuleczki, a ta taka poczochrana. Czy to normalne i ona też będzie taka idealnie okragła?
Chcę dokupić więcej, w mojej ulubionej szkółce mają takie poczochrane, tańsze.
Te idealne jak sadziłam to miały korzenie w twardej jak kamień glinie, lałam dużo wody, by wypłukać trochę gliny i rozluźnić korzenie, nie wiem jak się przyjmą.