Gdzieś jestem u kogoś od tyłu widok
I jedno i drugie. Na przodzie sadzę róże, ktore nie przekraczają 1 M, potem takie 1,2 M a na tyłach takie , ktore przekraczają 1,5m. Starałam sie tez sadzic kolorystycznie, cieniowac kolory: od najaśniejszego rozu, potem ciemniejszy, aż do purpury lub odwrotnie. Ale z efektu nie jestem do końca zadowolona. Niektore róże były juz z tego powodu wielokrotnie przesadzane bo albo wzorst, albo odcień nie taki jak oczekiwałam
Malinowa ciocia macha do wszystkich Lece do Zagajanki Ps. Uwielbiam malinowy kolor na lato, mam pół szafy w tym kolorze