W sumie ciekawe, bo ogolny trend, to dla mnie inspiracja babcinymi ogrodami. Pstrokato i duzo. Nie ma za dużo tam elegancji. Busz ujety w ramy, ale niekwietne, to jedyny obraz który do mnie przemawia. Łubinów, to ja jednak nie moge znieść w ogrodzie. Rozdwojenie jazni, bo ostróżki i owszem

Misz masz to ja mam we własnym, od pokazowych oczekiwałabym jednak więcej. No, wiadomo, to kwestia gustu, a z tym tez wiadomo, ze sie nie dyskutuje

Brzozy mnie się w ogole. O ile te wasze słynne szczepione są naprawdę ładne, to te wyrwane żywcem z lasu juz mi nie konweniują