Juzia budrgundy startuje, już w wekend przybądź na zdjecia.
A teraz moja ulubienica The Alnwick rose - dzisiejszy kwiat - filiżanka - uwielbiam jej kształt i wyoskość ok 1,2 m
I James, James Galway startuje. Ale ten jak na Jamesa przystało jest wysoki, wyrastają mu nawet 2 m pędy
Szlachetna Comte de chambord róża historyczna ach jak ją lubię. Ciekwa jestem porównania z Madame Knorr. Posadziłam je obok siebie, będzie widać róznice, bo niektóre źróda mylą te dwie róze..
Ensata poczekaj nie przezyjesz laurowiśni gdy na ich tle zakwitną incrediball
I jeszcze mam laurowiśnie w nogach limelight
Rzeczywiście sa piękne. Zwłąszcza uwielbiam się na nie gapić w szarobure dni późną jesienia. Wszystko jakieś takie brzydkie a te stale ciemnozielone
Szybki efekt dywanowy mam zakaz stosować, bo M się denerwuje, że trawa jest tak gęsta, ze kosiarka mu się zacina. Ale interwnecyjnie naprawde jest super
ściana odpalona ale ja zawsze zapominam ją włączyć i dzisaj M musiał wlać coś na glony bo już się gesta woda zrobiła... i pewnie mi moją żabę otruje!!!
Tytus jakoś już się przyzwyczaił do bukszpanów i teraz szczególnie ich nie lubi. Ponadto jest wykastrowany więc gdy nawet siknie to nie wyrządza takich szkód jak duże psy.
Karolina tak to ubiegłoroczna fotka. Jeszcze jeżówki, które przezimowały nie kwitna a perovskie kwitnie później niz lawenda
Zatem dla Ciebie moja Heidi Klum, maleńka róż, w tym roku tak mała, ze ledwie ponad kostrzewę nie wyrośnie...
I lavender ice - jeszcze mniejsza... chyba kostrzewa ją przed obiektywem zasłoni
Oliwko 13 lat praktyki w cieciu bukszpanów bez miarki
Proponuję schować ją do zacienionego i osłonietego miejsca. Byc moze nie nadąza transpirowac wody do liści. Czy stale dbasz o to aby było wilgotne podłoże? Ale nawet mimo podlewania roslina ,która ma przerośniętą bryłe korzeniową i nie ma jak zatrzymywac wody moze się tak zachowywać
Nawet moje miskanty , które przesadzalam i stale dbam o podlewanie w czasie wietrznych dni zwijają źdźbła w rurki. Wiatr chyba gorszy niż susza.
Również brzozy sadzone ponad 1,5 miesiaca temu w wietrzne i słoneczne dni wyglądaja a wgruncie jakby zemdlały
Daj jej czas , niech się ukorzeni w donicy, zaaklimatyzuje i wtedy postaw w tym miejscu. Zwłaszcza tearz chroń ją też przed palącym słońcem