Madzenka, co jeszcze muszę pamiętać? Spisałam sobie wiosenną ściągę: WIOSNA: brązowienie bukszpanów - siarczan potasu grzyby - miedzian ssące - promanal lawenda, bukszpany, trawnik - dolomit
Jak myślisz, cichnąć już lawendę, czy jeszcze poczekać ?
Zazdroszczę tej rozmarzniętej ziemi, u mnie choć niby też dość ciepło i niewiele śniegu było, to noce mroźne i kopać się nie da. Aga na lawędę zdecydowanie za wcześnie. Ja będę obcinać jak pierwsze oznaki życia da, czyli pewnie za miesiąc.
A rekonesans po platanach zrobiony? Pozdrawiam
Posłucham się Ciebie chociaż ręce mnie świerzbią