Dziś w śniegu dojrzałam, ze czosnki jednak powoli wychodzą Może im zimno było? A może to jakaś późniejsza odmiana? Pierwszy raz sadziłam czosnki...
A Ciebie mimo zimy planowanie na całego
Ja też musiałam ponownie zimowe rzeczy wyjąć - a już tak ładnie je spakowałam i wyniosłam
Pozostaje tylko czekać z nadzieją, ze ta wiosna wreszcie kiedyś przyjdzie...
Bo ja mam nadzieję, ze to już ostatni śnieg tej wiosny - więc trzeba było go uwiecznić
Muszę zmykać do przedświatecznych porządków...
Buu - nie chce mi się...
Pociesz się ,że mi co dzień się nic nie chce buuuuuuuuu.
Już tak bym chciała,żeby w końcu chciało mi się chcieć!!!!!
Jednak będę cierpliwa....wierzę,że kiedyś się doczekam.