no dobrze już dobrze ... w moim wątku nic się nie dzieje ale w głowie myśli i planów gonitwa.
Na początek ogólny rzut działki ( przykro mi ze to taka mapa z projektu ale tylko to mam w skali..)
Póki co mam sąsiadów tylko od wschodu (góra mapy) i północy - lewa strona tam gdzie wejście.
Zaczynam więc kawałkami jak tylko fundusze pozwolą od obsadzenia wschodniej ściany ogrodzenia ( którego nota bebe jeszcze nie ma - ale sąsiad miły i jak będziemy robić to od jego strony - on nic nie sadzi tylko trawę

)
Kilka fotek - d razu przepraszam za bałagan ogólny na działce ale ja wbrew wszystkiemu sadze kiedy nadal jeżdżą koparki i mój mąż kończy garaż a ja go odciągam bo dół wykopany ale drzewa podnieść nie daje rady

wschód od lewej na mapie

:
psisko się wepchało do fotki

tu od skrzynki aż do prawego końca fotki będą tuje szmaragd posadzone do formowanego żywopłotu przednimi taki "brzuch" z klonem palmowym - czerwonym , i do jego towarzystwa Żurawki, tawuły golden pronces, 2 cypryski groszkowe przy klonie, byliny , w tym planuję posadzić poziomki ...
Dalej mniej więcej w połowie szerokości domu jest okno z kuchni nieotwieralne o wymiatacz 4 m szerokie i 2.5 wysokie, na przeciw niego jest już zaczątek ( rabata jest szersza ale stoję oparta plecami o okno więc tylko takie zdjęcie ):
linia dereni białych sibrica przed nimi w półkolu będą azalie i klon czerwony jako drzewo na środku rabaty ( korona ma być widoczna przez identyczne okno u góry w sypialni). Do towarzystwa w tych wyciętych dziurach są już tam cebule i będą Ciemiętniki i kostrzewa sina.
( szmatę zdejmę jak tylko Panowie zrobią opaskę wokół domu bo mi tam depczą - ten biały dom to sasiad)
I dalej kostrzewą sina przejdę do pasa traw który dojdzie aż do posadzonej tam wiśni japońskiej (prezent na parapetówkę) - w rogu kącik spożywczy z agrestem borówka truskawkami i poziomkami ( niedaleko piaskownicy - zabieg celowy moje dzieci niechętnie jedzą owoce ..)
Tutaj ciagle się nie mogę zdecydować jaki trawy - miskanty olbrzymie na takiej długości ( ok 6 metrów) trochę mnie przerażają - a chce coś ok 1.5 m więc każda sugestia mile widziana - przed nimi na pewno rozplenica i jeszcze coś niskiego ale co nie wiem - na pewno będę chciała płynnie przejść ta kostrzewą i kusi mnie tam dla kontrastu wepchnąć piwonie...( może nawet drzewiastą???) co o tym myślicie.
no i dochodzimy do narożnika
W rysowaniu nie jestem dobra więc opis musi wystarczyć. Oczywiście jak tylko da się coś posadzić zrobię fotki \"po"