Mirellko, myślałam, że spotkamy się w przyszłym tygodniu, ale niestety właśnie wróciłam z Hanią od lekarza. Dostała dziwnej wysypki na rękach i myślałam, że to uczulenie na słońce, ale okazało się, że to rumień zakaźny Co prawda niby po pojawieniu się wysypki już nie zaraża, ale lepiej poczekajmy z tą kawką

Wertykulator zakupiony?
Pewnie tak i jeszcze dzialasz na trawniku
Pozdrawiam

Mirella ja mam taka trytomę

tuje równiutko podcięłaś a co pod nimi posadzisz?