To rzeczywiście niedużo. Na miarę sił i możliwości przy obecnej sytuacji w kraju. Mam nadzieję, że będzie się Wam dobrze mieszkało. Pozdrawiam.

Dziękuję, jak to się mówi "krawiec szyje tak, jak mu materiału wystarczy".
Tak jest z naszym domem. Dzieciów u nas też za dużo nie ma, mam tylko jedną córkę. Darunia jest niepelnosprawna, więc wszystko sprowadza się do minimum.

Cześć Aniu . Warzywnik wyszedł Ci świetny . Będę chętnie podpatrywać jak tworzysz swój ogród. Dobrze, że od razu tu trafiłaś. Ogrodowisko z pewnością pozwoli uniknąć Ci wielu błędów, a i inspiracji znajdziesz tu od groma. Fajnie, że mieszkasz w Malborku. Zamek miałam przyjemność zwiedzić już 2 razy i może latem zwiedzimy kolejny raz, bo syn jest już na tyle duży, że interesują go takie klimaty. Odwiedziliśmy też Dinopark, fajna zabawa . Pozdrawiam.

Witam Cie Waldku, bardzo serdecznie. Właśnie wstawiam link i zapisuję, ale widocznie coś żle robię, poczytam jeszcze w wolnej chwili wątek techniczny, może coś się wyjaśni.

My mieszkamy w domu, który remontowaliśmy. Jest za duży na nasze możliwości i nasze potrzeby, ale te kilkanaście lat temu nie mieliśmy dużego wyboru. Myślę, że za kilkanaście lat przeprowadzimy się do małego parterowego domku gdzieś na przedmieściach dużego miasta. Takie mam plany. A co przyniesie los? Nie wiem.
Dlatego interesowała mnie powierzchnia Twojego domku