trochę miałam dziś czasu, żeby pomyśleć o nowych aranżacjach na balkon.
W ubiegłym sezonie, roślinom strasznie dokuczał wiatr na nieosłoniętej stronie. Myślę o zrobieniu białego płotku w tym roku i zmianie kompozycji. Płotek byłby tylko z dwóch stron: na wprost jest wschod po prawej południe. Od północy chciałabym zostawić widok na okolicę. Tam też będą posadzone w płytkich donicach niskie roślinki miododajne. Tylko nie wiem czy to wystarczy ... Zrobiłam małe, trochę nieudolne przymiarki: z ciemnymi i jasnymi trawami typu morning light lub zebrinus jedynie co mi nie pasuje to za ciemne donice

ale tego już nie zmienię ...



W donicach postanowiłam posadzić:
plecy miskanty np morning light
potem stipa
róża okrywowa Knirps - podobno bardzo wytrzymała
Stipa, werbena i jakieś byliny typu ostróżki lub łubiny
dwa miłorzeby podobnej wysokości (jeden juz mam i wygląda na to że przetrwał zimę)
Co wy na to? Jedynie co to wielkość donicy wymusza rozstawienie miłorzębów bliżej siebie w środku ... To trochę może zaburzyć kompozycję
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/5302-ogrodek-warzywny-na-balkonie, wątek ogrodowy zamknięty http://www.ogrodowisko.pl/watek/5701-ogrod-oliwkowy