Dziękuję Basiu, przeglądnęłam tę różę, jest rzeczywiście ładna. Rozmawiałam z pania z R. i poleciła mi własnie tę różę jako idealna do donic, odporną na choroby. U mnie jest wietrznie i czasami zdarza się, ze ziemia jest przesuszona. Nawet kolor odpuściałam, byle róże rosły.
w listopadzie posadziłam cebule w skrzyni, ogólny mix
czekam co wyjdzie
niektóre listki wyszły już w styczniu, niestety kot zdążył je połamać i podgryźć
u ciebie na balkonie jak u mnie w ogrodzie powoli wylażą cebulowe, nawet te co nie chcialam a przeoczylam przy wykopywaniu hahah.. zastanawiam sie kiedy wysiac nasiona od ciebie..ale pewnie jakos niedlugo co?
Nadaje się, jest naprawdę wytrzymała, ja nawet ją przechowałam w domu i zaczyna ruszać ze wzrostem. Powinna być w sklepach... ja kupowałam tam gdzie pracowałam a to mała mieścina więc w większych też powinny być.
Ja bede wysiewac w marcu tak w polowie, bo wczesniej nie bede miala czasu.
Skrzynka z cebulowymi w zaleznosci od pogody wyjezdza na nieoslonieta czesc balkonu, bo mi koty podgryzaja wystajace kielki
Ewo, donice mają: dwie mniejsze 50cm długości 70 cm szer i 60 cm wysokości. Duża donica ma ok. 110 cm długości 70 cm szer i 60 cm wysokosci. w jednej linii będzie 2 m długości nie 3
Okej Tak myślę, że 50x70 to miejsce na jedną różę. Mogłabyś mieć w każdej donicy po jednej róży plus trawę, jedną. Trawy w żyznych glebach bardzo się rozrastają. W tej donicy 110x70 mogłabyś mieć jedną różę, plus trawę, plus drzewko na pniu, plus ostróżki. W donicach z różami i ostróżkami musisz mieć odpowiednią ziemię dla róż, dużo nawozu, trawy będą mocno rosły. Miłorząb chyba woli glebę bardziej kwaśną. Nie wiem dokładnie, czy będzie mu się podobać w donicy z ziemią dla róż.
To są odmiany z ADR, czyli bardzo zdrowe. Wybierz spośród nich jakieś okrywowe (Beetrose) które Ci się podobają. Polecić mogę Garden of Roses i Pomponellę. Jeśli podoba Ci się Mariatheresia to też bez problemu możesz ją tam posadzić. Tylko tak co trzy, cztery lata powinnaś jej przycinać korzenie.
Tak naprawdę, to prawie każda róża parkowa czy okrywowa lub herbatnia, może rosnąć w donicy. Ograniczona przestrzeń dla korzeni i ich przycinanie spowoduje, że w donicy nie dorośnie do takich rozmiarów, jakie by uzyskała "na wolności"