Zbigniewie,witam
tak masz racje, jest to studzienka kanalizacyjna, ale nie zostala przycieta prawie, bo trzeba bylo wyrownac teren i po tej stronie dosypali duuuzo piasku (jestem pewna, bo bylam w trakcie, gdy najpierw dosypali przy murze i stojac tam, stalam na sporym wzniesieniu)
Co do ziemi to niestety wszedzie chce cos sadzic
A przynajmniej na pewno wzdluz plotu, wiec przynajmniej polowe m2 tego piachu musze wymienic JAKOS na ziemie..
A co do korzeni Inag to wieeeem i bard,zo mnie to martwi, bo ze wgledu na te drzewa tak mi sie podobalo to mieszkanie, ale to nie moja wina tylko dewelopera
Mysle, ze je odkopie, nasypie keramzytu zamiast kamieni i tylko kamienie/zwir na wierch, ale zostawie wglebienie troche nizsze niz wysokosc terenu.. Mam nadzieje, ze to pomoze..