dwudniowa walka z chwastami wygrana na jakieś ... 2 dni. wywiozłam taczkę a zaznaczam, że wyrywam takie 3-5 centymetrowe

troche widoczków ogólnych - ogrodzie czuc już maj...

bukszpany z plantacji wrocławskiej z jesieni wczesną wiosna były trochę bure ale już maja przyrosty - będzie dobrze (Marzena pisała, że jej sychały)


cis z którego może kiedyś będzie stożek i chakone


limki - trzylatka i ubiegłoroczna

ukrzyżowana lipa


i miscant giganteus (wiem, że jest nielubiany ale my mamy do niego sentyment - sadzony pierwszego dnia budowy - maly był oczywiście i kilka razy zmieniał swoje miejsce

nawigatorka napisał(a)

Pojechałam dzis po bluszcze na przedpłocie i dalej ich nie ma - to skłoniło mnie do refleksji, że może sama powinnam sobie ukorzenić - skoro werbena z siewu mi wyrosła to co tam bluszcz - spróbuje.

za fatygę nagroda pocieszenia-trafia pod brzozy

dziołszka jak sie nazywa ta hosta, piekny zielony kolor ma

żywopłocik grabowy - mam nadzieję, że w tym roku juz zasłuży na miano żywopłotu


Róża "Artemis" (jedna z 2) ma juz ponad 1 metr szerokości i jakieś 80 cm wysokości mam nadzieję, że i w tym roku nie zawiedzie - za dobry miesiąć powinna juz kwitnąć 9jeszcze chwasty w kostce...)


trochę plaży w ogrodzie


i moja całosezonopwa dekoracja stołu na tarasie - świeżo posadzona ale się rozrośnie

i wydoki tarasowe - dla pragnących przestrzeni

siakowa napisał(a)

dziołszka jak sie nazywa ta hosta, piekny zielony kolor ma

to "siebolda elegans" taka wielgachna - ale fotka trochę kłamie jest bardziej niebieskawa - ale czytałam, że jeśli nie będzie rosła w głębokim cieniu to właśnie zzielonieje (13 zł sztuka)

siakowa napisał(a)

dziołszka jak sie nazywa ta hosta, piekny zielony kolor ma

to "siebolda elegans" taka wielgachna - ale fotka trochę kłamie jest bardziej niebieskawa - ale czytałam, że jeśli nie będzie rosła w głębokim cieniu to właśnie zzielonieje (13 zł sztuka)