No właśnie. Na gospodarstwie zazwyczaj czasu mało na takie "fanaberie" jak pielenie grządek. Chociaż wszystko zależy od tego co dla kogo jest ważne, a co sobie odpuszcza.
Jeszcze raz obejrzałam zdjęcia od początku. Bardzo podoba mi się architektura obory. Pięknie może wyglądać po pomalowaniu tynku. I do tego można dostosować kolor pozostałych zabudowań. Ponieważ jest to kosztowne, można odłożyć sprawe na później lub realizować etapami. Spodobały mi się takie małe murki z kamieni, jeden otaczający jakieś drzewo i drugi, przy którym rosną tuje. Jest to fantastyczne miejsce do obsadzenia roślinami okrywowymi, skalniakami. Trzeba tylko pilnować żeby nie wrastała trawa w kamienie. Dobrym przykładem jest ogród Gramy.
Można też wykorzystać ten fragment trawnika, który jest przy jednym z budynków. Jak się o niego zadba, posypie nawozem i będzie kosić to bardzo ładnie się zregeneruje.
Jagna, myślę że beton faktycznie zyskałby na urodzie, gdyby połaczyć go z kamieniem. Nie znam się na sprawach technicznych (może Emiliano mógłby się wypowiedzieć, ma spore doświadczenia w pracy z materiałami z odzysku). Wiem, że można nawet wykorzystać potłuczony na kawałki beton, używając go do tworzenia murków.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta -
Ogród z przeszłością (+)
Wizytówka (+)
Znowu na wsi - aktualny