Jakie piwonie! Moja koperkowa się obraziła, bo nie kwitnie drugi rok:/ a kwitnącą kupiłam, więc to ja coś źle robię. Co?
cudnie u Ciebie, ta bujność!!
czekam na siewki werbeny, bo na razie mam na parapecie z siewu domowego (dostane, bo moje nie wzeszły, jak zwykle
kiedy ją wysadzić? bo się bojam że Zośka załatwi...
Aniu, w tym roku dałam ciała z lawendą. Za wcześnie przycięłam. Przymarzła. Teraz sobie poczekam do lipca.
Z plagą walczę ... ślimaczą. Jeżówki mi wrąbały.