Hej Jolanka faktycznie trochę się "odgruzowałam" ale jestem dopiero na początku do elegancji droga daleka. Kiedyś będzie pięknie na kawę zapraszamy zawsze

A my wczoraj odwiedziliśmy Anitę pyszny wieczór jak zwykle zaliczyłam obchód po jej ogrodzie. Za każdym razem wypatrzę jakiś obiekt do zachwytów. No i wyszłam z darami tojeść i mini kocimiętka nie widziałam takiej wcześniej
Anita dziękujemy Wam za ten wieczór
W drodze powrotnej zlało nas strasznie w parę minut byliśmy mokrusieńcy i śmialiśmy się w tym deszczu jak wariaty Fajny wieczór

I taką donicę popełniłam. Pierwszy raz mam te bratki

Moje czosnku przeżyły przesadzanie ale liście zeschły.

Bardzo ładną donice popełniłaśfaktycznie braciszki ciekawe

Agnieszka. My też bardzo dziękujemy . Fajny wieczór. Jak dobrze, że mieszkacie tuż za rogiem.
Liście czosnku ozdobnego zawsze tak zasychają jak kwitną.To niestety szpeci, ale to stan normalny, więc się nie martw.

Dzięki teraz wiem, że muszę je tak sadzić co by miały nogi zakryte

Widać jak się cieszysz z tej rabaty

Zana napisał(a)

Widać jak się cieszysz z tej rabaty

Anula naprawdę bo pierwszy raz coś mi się tak podoba w tym ogrodzie

A tak mnie zaintrygował ten dziki chomik u Zany, że przyszłam się przywitać



Bardzo udana metamorfoza rabaty!

Psiamama napisał(a)

Znalazłam takie zdjęcie w tel. sprzed roku

i jeszcze raz z wczoraj