Krysia, po co mi to było, przyszłam do twojego ogrodu z rewizytą a tu co? Kury! Aż mi łzy zazdrości stanęły w oczach, tak bym chciała miec kilka kur, ale nie mam miejsca, no nie mam i nie poradzę
Ogród masz wspaniały, i odpocząć jest gdzie i warzywa pięknie Ci rosną, drzewa obradzają owocami, czego chcieć więcej?
Czy możesz mi powiedzieć w jakiej części warmińsko-mazurskiego mieszkasz? Tak z ciekawości pytam, bo moja Mama mieszka w tym województwie.