Wow, super ale piękne i z pestki niesamowite

Mam dwa drzewka mandarynkowe w kuchni ale kupilam w Ikea gotwe sadzonki , podziwiam ze z pestki u Ciebie tak wyrosly .Sa wymagajace ,ciagle podlewanie ale jak zakwitna w kwietniu to wszystko wynagradza ,pieknie pachna

Ciekawe kiedy moje zakwitną
Dużo roślinek udało mi się wychodować z pestki ...tu trzeba cierpliwości mam np. daktyla ale zanim pestka puściła badylka mineło pół roku z awokado też długo czekałam a jak już wypuszczało ładne listki to za chwilę je gubiło i tak w kółko ale ostatnio ma się całkiem nieźle

Asiu nie przejmuj się zasuszonymi roślinami, robi się miejsce na nowe
Chryzantemy i wrzosy aż się proszą by je przygarnąć z ogrodniczych Na balkonie w donicach będą prezentować się genialnie aż do samej zimy

Wow jestem pod wrażeniem. Pół roku czekać...respect

Bez dwóch zdań, respect

Ma się tą wrodzoną cierpliwość

Do surfinii? Kurczę, a do moich w ogóle.

Ten miscant jest śliczny. Poczytałam trochę o nim. Będzie miał śliczny kolorek na zimę. Niestety nie dla mnie Mam trochę za mało miejsca na takie trawiska