Dzisiaj buszowałam w babciowym ogrodzie (ale pogode sobie wybrałam) nie dość,że zimno,wiatr taki że głowe chciało urwać ..to jeszcze lało niemiłosiernie,no ale czego się nie robi dla roślinek
Mimo tego,że miałam sweter i bluze..to i tak doopa zmarzła
Zdjęć z ogrodu niestety nie mam warunki pogodowe nie pozwalały na pstrykanie fot.