Hmmm... no nie wiem... Oglądałam te rotfuchsy w Jucce w zeszłym roku. Takie bure były... A Twój w sezonie tak nie wygląda. Ale... mogę się mylić.


Dzięki za kwiatuchy.

wiosna każdego dnia bardziej

Prymulki



Zawilce


Fiołeczki

A za kanapą w słońcu pomidorki czekają na przeprowadzkę do szklarni


I w warzywniaku znowu będzie lato znowu będzie lato

I kwitnie pierwsza magnolia gwiaździsta 'Rosea'


A za tym widokiem będę trochę tęsknić. Z migdałkami musiałam się pożegnać w ubiegłym roku.

Warzywnik masz cudowny . Zdobi ogród tak samo jak rośliny ozdobne , a jeszcze ile z niego radości i praktycznych korzyści . Czy teraz w szklarni coś hodujesz?

Wyrzuć pomidorki do szklarni, a ja Tobie podrzucę werbenkę

Joasiu, teraz w szklarni mam tylko sałatę i to marną, nie hartowałam jej tylko spontanicznie wyniosłam z domu pewnego ciepłego dnia i biedaczka zestresowała się chłodną nocą. Ale ma się już lepiej i wypuszcza nowe liście.

Jutro wyniosę werbenę, stipę, cleome, dzwonki irlandzkie... no i chyba pomidory i cukinie też... trochę się boję, ale najwyżej, jak zapowiedzą chłodną noc zabiorę do domu.

Marta przywieź werbenę, przeżyję jakoś tę odpowiedzialność

W szklarni więcej światła niż w domu, a - tak jak napisałaś - na chłodne noce można zabrać . Mi przychodzi jeszcze pomysł, żeby w szklarni był termometr, to wtedy i w zimne dni można zabierać .

Magda warzywnik masz imponujący i takie już dojrzałe piękne rośliny w ogrodzie:
Pozdrawiam serdecznie!

Zajrzałam i zostałam
Masz piekny, dojrzały ogród. Ja też uwielbiam drzewa i wszystko co liściaste, dlatego Twój ogród bardzo mi się podoba.
A warzywnik to rewelacyjny masz, i ta szklarenka - pięknie
Metoda wychowawcza ciekawa
Jak duży masz ogród ?
Pozdrawiam