Mam ślady w ogrodzie które nie wiem czyje, raczej nie ptaki, na pewno nie bażanty, ale co to może być? Głębsze co kawałeczek, jakby coś się zpadało i przeskokami brnęło w przód
Jak sie wiosna o łubin przypomnisz to ukopię bo mam we wrzosowisku do usunięcia jeszcze, masę rozdałam
Piękne łąki. Aż się rozmarzyłam, wspominając lato
mysz..?
W Gardeners napisali, że renesans w 2019 łubin będzie przeżywał oraz dalie. A ja swój łubin wydałam.. no masz
Mówisz? to znowu będę mieć modny ogród przypadkiem Spoko Aguś znajdą sie siewki pewnie znowu w trocinówce bo ten co jest to już wiem, że się wysiał