Asiu, to Meringue. Miałam z odmianowych też Coconut Lime oraz Supreme Cantaloupe i ślad po nich zaginął. Te sadziłam 08. 2015 i mam nadzieję, że dalej będą cieszyły. Wiosną planuję podzielić.
Z potasem może być prawda. Co do zalewania, to nie bardzo. Zdarzało się, że nie były podlane lub tylko raz w czasie upałów. Być może duża dawka wody na przesuszoną glebę..jutro dostaną nawóz im dedykowany. Ze zdjęciem...hmmm, nie wiem