Za takie widoki, obiecuje, przysiegam, ze jak mi sie umrze,ze jak juz wykituje, ewentualnie kopne w kalendarz, to wroce tu i bede straszyc tak strasznie, tak okrutnie...tych ludzi co te papugi zamkneli w klatce

Tak bede lomotac lancuchami, wyskakiwac nagle zza komina, szelescic szatami...ze im sie odechce na amen albo i jeszcze dluzej. O huknieciu gromkim glosem do ucha juz nawet nie wspomne...
No bo przeciez nie bede lezec bezczynnie wiercac pieta dziury w piachu...Zemszcze sie za te ptasiole. Obiecuje.
Biedne, odwrocily sie od ludzi, spuscily glowki, smetnie wisialy piorka
I jeszcze troche motylkowo