Ja tez widzę je u nas bardzo dokładnie!

jutro zadzwonię do botanika czy prowadzą sprzedaz roslin, bo dzis festyn nie bardzo pracownikow widac było. Najbardziej interesujące dla mnie - sable night )ponoc jakas zdobywczyni nagród) i port wine.
Ale i jedna piwonia była w odcieniu zblzonym do wina. Achhh..