kupuj, kupuj - ile osób tyle opinii.
jak kupisz - to sobie wyrobisz własną

Ja tam jestem fanką bergenii ,owszem teraz wygląda jak obraz nędzy i rozpaczy ale już za chwileczkę wstanie i te jej wielkie liście są super. To żelazna roślina która wszędzie da radę. U mnie to taka zapchajdziura ,trzeba ją tylko odmładzać jak już długie pędy dostaje

Basiu , Paulinko , Asiu - no czekam aż się weźmie czekam wiem ze zimno było itp ale powiem Wam jakoś mnie nie podnieca...
zobaczymy
zostawić zostawię ale chyba nie w takiej ilości i formie jak jest

Aniu - u każdego każda roślina się inaczej spisuje a nuż u Ciebie będzie ładna bo Ty to wszystko takie wypasne masz

Asia - wiem że jesteś fanką bergenii, ja też ...byłam

Wczoraj wyczyściłam jedną dużą rabatę, ale wiatr tak wiał że musiałam skończyć bo wydawało się że głowa mi odpadnie

dzisiaj jak zdążę zetnę wszystkie trawska itp i może uprzątnę małą rabate na przodzie w której bez przerwy grasuje złośliwe łaciate "COŚ" czyli mój pies

roślinki pomału wychodzą, największe są liliowce i pysznogłówki, no i kocimiętka , seslerie się zebrały szałwia marnie przez to zimno
jeden z trzcinników avalanche chyba do wywalenia i chyba wsadzę tam trzcinnika KF o ile nie będzie za ciasno mus popatrzeć z przymrużonym okiem
bo chyba okno przesłoni..hmmm
zobaczym

wiecie jakie zaciemnienie mam wczoraj przez 2 godziny myślałam jak się nazywa roślina którą mam przesadzić...czizzzzzz po 2 godzinach się poddałam bo nie mogłam sobie przypomnieć że to cholerna runianaka !!!!

nie wiem czy u ciebie laurowisnia sie sprawdzi ...u mnie te Otto po pierwszym sezonie padły bo tez chciałam sobie posadzić ...we Wrocławiu daja rade a im dalej na wschód tym gorzej z ich zimowaniem

A mnie się tak te bergenie podobają, hmmm...

Runiankę naprawdę trudno zapamiętać, nie dołuj się

Justynko no boję się trochę tej laurowiśni u nas to różnie jest a szkoda mi kasy
Anuś - nie dołuję się ale wiesz co to oznacza nie ...starość hihih
dobrze że młoda duchem jestem

nooo laurowiśnia trudny temet, byłam napalona ale u mnie na wschodzie szans nie widzę bergenia też u mnie klapła, ale ja się z nią nie cyrkolę, do zera liście obrywam

graby rosną ?

iwka napisał(a)

nooo laurowiśnia trudny temet, byłam napalona ale u mnie na wschodzie szans nie widzę bergenia też u mnie klapła, ale ja się z nią nie cyrkolę, do zera liście obrywam

graby rosną ?

ja miałam sobie żywopłot z niej zrobić i w sumie dobrze że mnie olśniło
bergenii prawie wszystkie liście wyrywam

graby nooo nie wiem czy żyją - mam nadzieję że teraz jak ciepło to wreszcie ruszą

Nawet u mnie laurowiśnie przemarzają...ja nie mam ,ale sąsiedzi co roku narzekają