Ja też poprawiłam cięcie róż wszystkie brązowe gałęzie uciełam co z tego będzie zobaczymy

Paulinko no człowiek uczy się całe życie , ja tez poprawiłam cięcie dobrze że już tam strasznie nie wieje
Aga -szkoda rózyczek jak i każdej roślinki
Ania - mówisz?
Agatko - no najlepiej nie da się ukryć

Wczoraj dosypałam kompostu na rabatę grabowo- hortkową wyrównałam
przesadziłam hortensje
tawuły, kocimiętkę , runiankę ale jeszcze nie całą

do podzielenia zostały trzcinnki no i myślę gdzie resztę sadzonek grabowych wsadzić
zrobiłam bym kulki grabowe ale nie mam miejsca zeby je wsadzić no i myślę
powojniki żyją
tuja - jedna zlana przez psy wrrrr zasłaniać będę trzcinnikami

no i co z tymi grabami myślę

tulipanki sprzed nei wiem ilu lat się pokazały

Wiosna u Ciebie już na całego

Jesssuuusie ja z tym laniem psa to już nie mogę wytrzymać, więcej szkód mi robi niż mróz. Z tego co widzę to już dwie tuje i trzy kulki bukszpanowe zlane

olga80 napisał(a)

Wiosna u Ciebie już na całego

nareszcie Tereniu..

iwka napisał(a)

Jesssuuusie ja z tym laniem psa to już nie mogę wytrzymać, więcej szkód mi robi niż mróz. Z tego co widzę to już dwie tuje i trzy kulki bukszpanowe zlane

dlatego miałam wczoraj bukszpana w ręce (kulkę) i odłożyłam
cisy też mi zlały ale on się ładnie potrafi zregenerować
a buks noł

a nasr..ć to na sam środek rozety trawkowej
oczywiście to wszystko mały szczyl ten większy jakiś taki rozumniejszy

U mnie na trawniku krajobraz księżycowy trzeba pomyśleć nad jakimś patentem co by ten mocz rozpuszczał od razu....

U mnie to samo. Najgorzej mam na froncie. Tam gdzie nalane to trawsko bujne rośnie. Takich kępek mam od groma.

Mój maluch dorasta i też zaczyna - ostatnio go przegoniłam z nad bukszpanów jak nogę zaczął podnosić