Dżizas ależ Ci wszystko wybujało. Normalnie nie poznaję ogrodu. Miskanty szałowe.

normalnie mam tak samo ...gapie sie i oczom nie wierzę

a Kamilko a co bys ty chciała jeszcze zmieniac ...najwazniejsze to to zeby dobrze posadzić i delektować się widokiem

Justiii
na razie nic nie zmieniam
myślę o innych kątach które chciałoby się ogarnąć ale na to trzeba poczekać
zobaczymy ogólnie teraz to tylko drobne korekty jakby co

drobne korekty )))...brzmi znajomo ...tak pisałam wiosna w swoim watku ....buhahaha ...bo skończyło sie tym ze przerobiłam cała linie rabaty ponad 30mb łacznie z wymiana i przesadzaniem drzew

teraz juz oswajam sie tylko z mysla ze nie bede juz nic zmieniac ...no tylko byliny ...ale drzew i krzewów juz nie ruszam!!! postanowiłam ze tak musi zostac i juz

Melduję że mój jeden miskant w sobotę miał dwa pióropusze, drugi się zbiera

Ha! normalnie szał!
dziwne taka duża różnica i to jeszcze wczesnie dostałaś niż ja hihih

chyba im złe miejsce wybrałam, w cieniu rosną i pewnie dlatego

hihihi no u ciebie jak korekty to pełną gębą

kilka zaległych i bierzących fotek dla Was choć ogólnie to odgrzewane kotlety