Dziewczyny dziękuję że zaglądacie.
Na Karaibach nie jestem ale w czarnej dupie i owszem.
Ostatnia prosta przed urlopem a pracy tyle że nie wyrabiam. Ogródek żyje własnym życiem bo ręką niesprawna.Ale jakoś leci. Nie wiem kiedy ogarnę wasze wątki. Przepraszam. Ostryknelam na szybko telefonem kilka fotek. Buziaki
Bardzo dobrze ogród się prezentuje Zawilce zakwitają, a ja znowu ich nie mam. Muszę do szkółki się wybrać.
U mnie nie nadrabiaj wątku nic się nie dzieje