Podsumowując dzisiejszy wyjazd Bawiliśmy się przednio Trochę pomalowaliśmy Justynka zatańczyła i nawet M spuścił z tonu Ognista woda lała się strumieniami ale na szczęście nasze wątroby są całe Dziękujemy z Kasią za to miłe popołudnie Wróciliśmy cali i zdrowi do domu pełni wrażeń po tej magicznej wizycie
Ja również dziękuję Ci Justynko Teraz kolej na Ciebie Z tego wszystkiego Przemek zapomniał posadzić Ci kwiaty Chyba będziemy musieli wrócić
A wracajcie! Tylko teraz już nie teleportem a autkiem jakimś może?
Chętnie
Dzień dobry Juziu